Czy to oznaka starzenia, czy może zacofania, ale stare bajki Disneya podobają mi się o wiele bardziej niż nowe. Są pełne humoru, bohaterowie mają bogatą mimikę, zarówno postacie, jak i tło są ładnie i z finezją narysowane, a muzyka wykonywana przez żywe instrumenty – flety, puzony, ksylofony, smyczki, trąbki i inne – świetnie ilustruje akcję.
Tak jest w siedmiu krótkich filmikach zgromadzonych na płycie „Cudowne święta”, wyprodukowanych w latach 30., 40. i 50. Może ostrość i czystość obrazu lekko w niektórych z nich niedomagają, ale cała reszta domaga.
Najzabawniejszy jest odcinek „Choinka psa Pluto”, w którym pies Pluto i myszka Miki stroją choinkę, nie zauważając, że pomiędzy gałązkami ukryły się dwie wiewiórki. Pełen zabawnych pomysłów jest odcinek pt. „Warsztat świętego Mikołaja” – mamy tu farbę, która maluje w kratkę, jest świetny sposób na robienie lalkom loczków. W „Ciasteczkowym festynie” podziwiamy paradę śpiewających ciasteczek ubiegających się o tytuł królowej i króla ciastek. Oglądając „Na lodowisku” można przekonać się, na ile sposobów może zaplątać się na łyżwach pies Pluto.
Tytuły pozostałych odcinków to „Wigilia Bożego Narodzenia”, „Bitwa na śnieżki” i „Byczek Fernando”, a każdy z nich z przyjemnością obejrzy zarówno dziecko, jak i dorosły. A choć bohaterowie kreskówek Disneya często ulegają deformacjom i czynią sobie nawzajem złośliwości, nie ma w tych bajkach przemocy i negatywnych emocji. Z czystą przyjemnością można polecić je każdemu.
ASPEKTY TECHNICZNE
Najjaśniejszą – w przenośni, bo w rzeczywistości dobrze nasyconą – stroną zaprezentowanych kreskówek są kolory. Mamy do wyboru: pastelowe zimowe krajobrazy, pełne błękitów i bieli, z domieszką bladych fioletów, żywą czerwień stroju Mikołaja, kolorowe od bombek i światełek wnętrze choinki, czyste czerwienie, niebieskości, różowości i zielenie zabawek. Jeżeli chodzi o jakość obrazu, nie jest ona jednakowa we wszystkich odcinkach. Ostrość jest mniej lub bardziej miękka, ale przyzwoita, pojawiają się zabrudzenia, szemranie tła, drgania krawędzi i zmiana jasności poszczególnych kadrów.
W ścieżce dźwiękowej (Dolby Digital 2.0) słychać odgłosy pracy fabryki zabawek, piski, trajkotanie, stuki, świsty i trzaski wydawane przez same zabawki i bohaterów, a wszystko to najczęściej wkomponowane w rytmiczną, skoczną muzykę. Głosy instrumentów i śpiewających trochę jak ze starej płyty, ale trudno, żeby było inaczej. Dubbing wyraźny i dobrze słyszalny.
BONUSY
Film poprzedzają zwiastuny.
itk
Premiera DVD: 25.11.2011
|