NIEDOSKONALI, ALE WSPANIALI

film ciekawostki

Jest taki zawód, który w zasadzie wyklucza uprawianie go przez osoby upośledzone fizycznie. To aktorstwo. Ale i tak w taki czy inny sposób niepełnosprawnym udało się zaistnieć w branży filmowej, a nawet zostać gwiazdami.

Na ekranie, zwłaszcza dużym, takie osoby widuje się nieczęsto. Pojawiają się tam z reguły tylko wtedy, gdy scenariusz przewiduje rolę niepełnosprawnego i gdy nie dostanie jej zdrowy aktor.

dariusz-wnuk 

(fot. zdrowy Dariusz Wnuk w roli sparaliżowanego Łukasza Dunina, „Samo życie”)

Ale i tak nie ma ich zbyt wiele, gdyż nikomu ze scenarzystów nie przychodzi do głowy, że pomimo ułomności inwalidzi są normalnymi ludźmi, którzy także kochają, zakładają rodziny i mogą być pełnoprawnymi bohaterami filmu. A może po prostu nikt nie chce wzbudzać w widzach dyskomfortu związanego z oglądaniem osób kalekich? W Polsce drogę do zawodu blokuje dodatkowo wymóg sprawności, sprawdzany na egzaminach, a także pogląd, że po co kształcić na aktora osobę upośledzoną fizycznie, skoro i tak nie ma ona potem szans na granie z powodu braku repertuaru uwzględniającego kalectwo. (Zagranie Romea i Julii nie wchodzi oczywiście w grę.)

piotr-swendTo prawda, gdyż w polskim kinie czy telewizji można na palcach jednej ręki policzyć role związane z niepełnosprawnością. A jeśli już są takowe, grają je aktorzy zdrowi. Do wyjątków należy obsadzenie w „Klanie” cierpiącego na zespół Downa Piotra Swenda ,a w „Barwach s zczęścia” niesłyszącego Daniela Cyglara. Niewiele lepiej jest za  granicą, choć w USA wielu niepełnosprawnych, nawet z amputowanymi dwiema kończynami, z sukcesem rozpoczyna i kontynuuje aktorskie kariery. Nie są to może bardzo znane nazwiska, ale przykład ludzi, którzy mimo fizycznej  ułomności potrafili zrealizować swoje marzenia.

 

BEZ RĘKI, BEZ NOGI, CZASEM BEZ DWÓCH
Barbara Adside, aktorka i kaskaderka (ma na swym koncie 8 filmów, w tyaimee-protezym „Buffy, pogromczyni wampirów”), urodziła się bez dolnej części nóg. Porusza się na protezach, czasami z trudem. Właściwie nie marzyła o zostaniu aktorką. Gdy miała 11 lat i grała w k lubie na perkusji, zauważył ją przedstawiciel Paramountu i zaproponował pracę. Dziś Adside jest nie tylko aktorką, ale i kaskaderką. Jej „nogi” wysadzano w powietrze, stawała w ogniu, potrafi wyskoczyć z okna. Jest jej czasami ciężko zdobyć rolę, ale uważa swoje kalectwo za błogosławieństwo.

Trzydziestoparoletnia Aimee Mullins urodziła się bez kości piszczelowych i obydwie nogi poniżej kolan amputowano jej, gdy miała rok. Nie przeszkodziło jej to zostać lekkoatletką (w 1996 r. wzięła udział w igrzyskach paraolimpijskich w Atlancie, gdzie ustanowiła rekord świata w biegach na 100 i 200 m oraz w skoku w dal), modelką i aktorką. Zadebiutowała w 2002 r. w filmie „Cremastron 3”, znamy ją m.in. z filmu „World Trade Center” Olivera Stone’a, w którym zagrała dziennikarkę. Mullins ma do dyspozycji kilka protez, a jej dewiza życiowa głosi, że użalanie się nad sobą to strata czasu.

Najbardziej pokaźny, bo obejmujący prawie sto tytułów, dorobek filmowy ma Amerykanin Jim Byrnes, któremu mcgeew wieku 24 lat amputowano obie nogi po wypadku samochodowym. Uparty mężczyzna dopiął swego i piętnaście lat po wypadku spełnił marzenie zostania aktorem, dostawszy rolę tajnego  agenta FBI w serialu telewizyjnym „Wiseguy”. Rola ta przyniosła mu wielką popularność i zaowocowała dalszymi propzycjami, m.in. w telewizyjnej serii „Highlander: The Series” (Joe Dawson). Byrnes jest także popularnym bluesmanem i często koncertuje. Kalectwo mu w tym nie przeszkadza, ponieważ porusza się na protezach.

Trzydziestojednoletni Amerykanin Eddie McGee ma amputowaną z powodu raka nogę, ale mimo to jego aktorska kariera rozwija się. Zwykle jednak grywa, jak wyznał w jednym z wywiadów, powracających do domu kalekich żołnierzy lub epizody. Tytuły, w jakich się pojawił, to m.in. seriale „Pokolenie mutantów” i „Detoks” oraz filmy „Stara miłość nie rdzewieje”, „The Angel” i najnowszy „The Human Race”.  

Nieżyjący już Harold Russell (1914-2002) stracił w czasie służby wojskowej obie dłrussellonie. Nie przeszkodziło mu to stać się aktorem. Do filmu trafił przypadkiem, zauważony przez Williama Wylera w wojskowym szkoleniowym dokumencie „Diaries Of A Sergeant”. Reżyser kazał specjalnie dla niego przerobić jedną z ról w swoim filmie „Najlepsze lata naszego życia”. Za tę rolę powracającego z wojny żołnierza bez rąk Russell otrzymał aż dwa Oscary – w kategorii drugoplanowej roli męskiej i za wzór do naśladowania dla kalekich weteranów. Jest to, nawiasem mówiąc, jedyny przypadek w historii tej nagrody, że aktor za jedną kreację dostał aż dw ie złote statuetki.

Warto też wspomnieć o wielkiej aktorce teatralnej Sarah Bernhardt (1844-1923), która kontynuowała wykonywanie zawodu po utracie w 1915 r. prawej nogi (czego przyczyną była kontuzja odniesiona na scenie).

SPARALIŻOWANI
O aktorskiej karierze raczej nie mogą myśleć osoby sparaliżowane, co nie oznacza, że droga na ekran jest całkowicie dla nich zamknięta. Są to jednak bardzo rzadkie przypadki. Pierwszy reprezentuje słynna Joni Eareckson,Christopher_Reeve_MIT która w 1967 r. jako osiemnastoletnia dziewczyna po pechowym skoku do wody doznała całkowitego paraliżu ciała.  Swoje przeżycia opisała w wydanej w 1980 r. bestsellerowej autobiografii „Joni”, na podstawie której nakręcono film pod tym samym tytułem, z autorką w roli głównej.

Zmarły w 2004 r. Christopher Reeve był już aktorem o ugruntowanej sławie (przyniosła mu ją przede wszystkim rola Supermana), gdy w 1995 r. tak nieszczęśliwie spadł z konia, że został sparaliżowany. Mimo bezwładu całego ciała zagrał jeszcze w kilku filmach: w nowej wersji hitchcockowskiego „Okna na podwórze” i w dwóch serialach telewizyjnych („Smalville”, „The Practice”). Aktor dobrze poradził sobie z rolą w „Oknie…”, mimo obaw związanych z trudnością wyrażenia emocji jedynie za pomocą głosu i ograniczonej mimiki. Powiedział także – co powinno stać się mottem wszystkich sprawnych inaczej i nie tylko – że „nie ciało tworzy osobę, lecz umysł i duch”.

 Z PORAŻENIEM MÓZGOWYM
Osoby z porażeniem mózgowym dobrze sobie radzą na małym ekranie, głównie jako komicy, często zresztą lubiący się pośmiać ze swej ułomności. bloomerW tej kategorii upośledzeń sławę zyskali Amerykanka Geri Jewell, która zagrała m.in. w serialu „Deadwood” i w filmie „We własnej osobie”, oraz australijski komik Steady Eddie (dwa tytuły kinowe, trzy serialowe). Na ekranie pojawił się też Japończyk  Masakiyo Sumida, który w wieku 52 lat zadebiutował w niezależnym filmie „Osoi Hito” (ang. tytuł „Late Bloomer”), niezbyt szeroko dystrybuowanym w Japonii, ale zauważonym na międzynarodowych festiwalach. Sumida zagrał tam przykutego do wózka odrażającego seryjnego mordercę, co jest pewnym odstępstwem od zwyczajowej poprawności politycznej, nakazującej pokazywać kaleki raczej w pozytywnym świetle. Nawiasem mówiąc, w Kraju Kwitnącej Wiśni niepełnosprawność to wciąż tabu, a na reżysera Go Shibate wywierano nacisk, aby zrezygnował z Sumidy na rzecz „normalnego” aktora.

KŁOPOTY Z MOWĄ
Spora grupa rowan_atkinson gwiazd Hollywood, i to tych z najwyższej półki, miała w dzieciństwie lub młodości kłopoty z mówieniem. Jąkało się r
quinnodzeństwo RobertsJulia i Eri c, a także Bruce Willis, Anthony Quinn, Jimmy StewartRowan Atkinson, Sam Neill i Samuel L. Jackson. Willisowi właśnie aktorstwo pomogło wyzwolić się z tej ułomności. Jackson został aktorem dzięki dużej presji wierzącego w niego logopedy. Atkinson wybrnął z kłopotu przez przesadną artykulację, która stała się jego znakiem rozpoznawczym. U niektórych, jak u Stewarta, ślady jąkania się pozostały, co aktorowi nie przeszkodziło w dostaniu Oscara za „Filadelfijską opowieść”.

NIE(DO)WIDZĄCY, NIESŁYSZĄCY…
Osoby niewidzące raczej rzadko stają się aktorami i nie wiadomo, jak potoczą się losy Hindusa Nassera Khana, biznesmena, który zadebiutował w głównej roli w marlee_matlin_children_of_a_lesser_godhinduskim filmie „Shadow, The Dark Side Of Truth”. Zagrał widzącego snajpera, co stało się dużą sensacją. Aktor chwali się, że sam wykonał popisy kaskaderskie i zatańczył razem ze 180 tancerzami. Jak to jest możliwe? Jak sam wyjaśnia, rzecz polegała  na wsłuchaniu się w kwestie innych aktorów oraz w szczegółowe instrukcje reżysera na temat tego, jakie ruchy  miał w danej chwili wykonać. Udział Khana w „Shadow” został pomyślany nie tylko jako kaprys, ale także jako akcja na rzecz zniesienia w przemyśle filmowym uprzedzeń  względem ludzi niepełnosprawnych.
Kategorię aktorów niesłyszących reprezentuje Marlee Matlin, laureatka Oscara, którego dostała za rolę głuchoniemej w „Dzieciach gorszego Boga”. Był to jej debiut filmowy, ale aktorstwem parała się już od dziecka. Od tej pory jej kariera rozwija się i Matlin ma na koncie ponad czterdzieści tytułów filmowych i serialowych.
Nieźle poradziła sobie także głucha Linda Bove, która w latach 1971-2003 grała w popularnym serialu dla dzieci „Ulica Sezamkowa”.

  ...I NIEWYSOCY
Osoby niskorosłe tworzą specjalną kategorię aktorów, gdyż jest na nie w branverne-troyerży filmowej spory popyt i spotyka się je na ekranie stosunkowo często. W „Willow” i w „Bandytach czasu” zagrało ich nawet kilka naraz. Drogę na duży ekran przetarł, dając przykład do naśladowania, zmarły w 2000 r. Billy Barty (1,14 m), który zagrał w aż 150 filmach. Najmniejszym z aktorskich karłów jest mierzący zaledwie 81 cm Verne Troyer, znany m.in. z „Harry’ego Pottera i kamienia filozoficznego”.

 

Choć niewysocy, potrafią zagrać postacie budzące respekt. Wystarczy przypomnieć Hervé Villechaize’a (1,20 m), niebezpiecznego przeciwkenny-bakernika Jamesa Bonda w „Człowieku ze złotym pistoletem”. Niestety, Villechaize zakończył życie w wyniku samobójstwa, ponieważ jego kariera załamała się, gdy zażądał wynagrodzenia równego wynagrodzeniom innych aktorów. Poza tym cierpiał fizycznie z powodu kalectwa. Na bogatej  liście niskorosłych znajduje się też Kenny Baker (1,12 m), czyli robot R2-D2 z „Gwiezdnych wojen” (zagrał we wszystkich sześciu częściach) oraz przystojny Peter  Diniwoklage (1,35 m), któ remu w karierze bardzo pomogła główna rola w „Dróżniku”. W Polsce etatowym filmowym karłem jest trzydziestoczterolatek Iwo Pawłowski, który zagrał m.in. w „Lejdis”, „Wiedźminie” i „Idealnym facecie dla mojej dziewczyny”. Pawłowski powiedział, że nie uważa się za osobę niepełnosprawną, a życie trzeba brać takim, jakie jest. 

I takim właśnie tropem podążyli wyżej wymienieni oraz wielu, wielu innych.

Renata Głuszek
Newsletter - przyłącz się!
Bądź na bieżąco, podaj swój e-mail, odbieraj newsy i korzystaj z promocji.
  Wybierz najbardziej interesujący dział, 
  a następnie kliknij Zapisz się.