ROCKY (GC)

Nasza ocena:4Nośnik:miniDVD
Producent:Rage Software
Wydawca:Ubisoft
Silnik:Rocky
Gatunek:sportowa / bijatyka
Kategoria wiekowa:16 lat
Platforma:Gamecube
Wymagania:brak
Sterowanie:joypad
Medal:niebieski
Opis

Każdy kinomaniak z pewnością wie, czym jest seria filmów o Rockym Balboa. Tym razem niepokonany wojownik z godnym siebie impetem wkroczył na konsole szóstej generacji.

Relatywnie późno do tego doszło. Swego czasu zdziwiony byłem wielce brakiem zainteresowania producentów gier tak znaną i popularną filmową serią. Z komercyjnego punktu widzenia wykupienie licencji na produkcję gier traktujących o najbardziej znanym fikcyjnym bokserze wszech czasów wydaje się dobrym posunięciem. Jednak dopiero w 2002 r. za sprawą Rage Software weryfikacja tej tezy stała się możliwa.

Pierwsze uruchomienie minidysku Matshushity, czyli znanego z Nintendo Gamecube mini-DVD, z dziełem Rage sprawia wrażenie produktu, który ma duże szanse usatysfakcjonować lubiących elektroniczną rozrywkę fanów Rocky'ego. W tle rozbrzmiewa „Gonna Fly Now”, trybów rozgrywki jest sporo, a ilość pustych okienek w wyborze postaci sugeruje, że zobaczyć można będzie większość z bohaterów występujących w pięciu częściach filmu.

Samotny wojownik z pewnością wybierze tryb „Movie”, w którym trzeba zmierzyć się ze wszystkimi znanymi z filmowej sagi przeciwnikami, dodatkowo poznając kilku nowych – w sumie z dwudziestoma. Tryb został podzielony na pięć rozdziałów, z których każdy przedstawia Rocky'ego takim, jakim widzieliśmy go w pięciu odsłonach fabularnych. Walki przeplatane są momentami treningowymi, wśród których wymienić należy choćby możliwość treningu na popularnej „gruszce”, co w efekcie poprawi szybkość boksera, czy trening na skakance, który podniesie wytrzymałość. Ważne jest odpowiednie dobranie systemu treningowego – na nic wielka siła, jeśli szybkości brak.

Na uwagę zasługuje również tryb „Knockout Tournament”, w którym

wielbiciele trybów wieloosobowych również znajdą coś dla siebie – po wybraniu odpowiedniego trybu gry będzie można powalczyć ze znajomymi.

Grze nie brakuje minusów. Najbardziej zauważalnym jest brak jednej z ważniejszych dla serii postaci – Grzmiącoustego. Twórcy tłumaczyli się, że zaimplementowanie tej postaci – która otworzyła drzwi do hollywoodzkiej kariery wrestlerowi Hulkowi Hoganowi – wymagałoby zbyt wielu zmian w silniku gry.

Zdecydowanie brakuje również kilku doskonale znanych utworów. „Survivor” czy „Eye Of The Tiger” stanowiły znak rozpoznawczy filmów. Ponadto kilka postaci, takich jak Dolph Lundgren (filmowy Drago) czy Mr. T (ekranowy Lang), zostało zdubbingowanych. Niestety, są to znane postacie, dlatego brak ich oryginalnych głosów jest zauważalny.

Rocky nie jest grą idealną, pomimo tego jest wart uwagi. Ciekawe rozwiązania graficzne i dobry tryb fabularny są w stanie zainteresować nie tylko fanów kultowej serii.

Galeria

HISTORIA

Gra powstała na kanwie popularnej serii filmów, w których tytułową rolę odtwarzał Sylvester Stallone. W świat elektronicznej rozrywki seria została wprowadzona już w roku 1983, na mało znaną w Polsce platformę drugiej generacji ColecoVision. Warta uwagi jest wersja wydana w 1987 roku na o wiele bardziej popularny Sega Master System.

W 2002 roku światło dzienne ujrzała nowa konsolowa odsłona filmu.

SCENARIUSZ

Najbliżej do nazwania jej fabularną jest opcji „Movie”. Gracz ma w niej możliwość uczestnictwa w kompilacji wydarzeń z pięciu części filmu. Całość została podzielona na pięć rozdziałów, z możliwością treningu pomiędzy walkami. Ciekawostkę stanowi zmiana wyglądu głównego bohatera, adekwatna do zmian, jakie zaszły w wyglądzie Stallone'a we wszystkich pięciu częściach filmu.

ASPEKTY TECHNICZNE

Tekstury prezentują się dobrze, każda postać wygląda dokładnie tak, jak fan filmów o niepokonanym „Włoskim Ogierze” sobie wyobrażał. Na uwagę zasługuje zaimplementowany grze system odpowiedzialny za zniszczenia ciała przeciwnika. Wszelkiej maści otarcia, rozcięcia łuku brwiowego i inne tak bardzo charakterystyczne dla tej dyscypliny sportu elementy są tutaj widoczne.

Zasługujący na uznanie system walki oferuje możliwość wykorzystania dużej liczby kombinacji ciosów, dodatkowo gracz ma możliwość użycia ciosu specjalnego, innego dla każdej postaci.

Strona dźwiękowa projektu utrzymuje się na średnim poziomie. Pierwsze wrażenie jest znakomite – podczas poruszania się po menu w tle słychać dobrze znany „Gonna Fly Now”, który stanowił znak rozpoznawczy filmowych treningów głównego bohatera. Brakuje jednak innych hitów, jak choćby znanego „Survivor” czy „Eye Of The Tiger”. Na uwagę zasługuje fakt zezwolenia większości aktorów na użycie ich wziętych ze scen filmowych głosów.

tom

Animacje

Dodaj swoją opinię
Ocena
Ocena 0.00 (0 głosów)
Podpis:
Nasze oceny
Grafika:4
Dźwięk:3
Grywalność:4
Newsletter - przyłącz się!
Bądź na bieżąco, podaj swój e-mail, odbieraj newsy i korzystaj z promocji.
  Wybierz najbardziej interesujący dział, 
  a następnie kliknij Zapisz się.