22 KULE
CudoScena
Mafioso Charly Mattei, od 5 lat pozostający w stanie spoczynku, parkuje swój samochód na marsylskim podziemnym parkingu. Chwilę pozostaje w wozie, by wysłuchać ostatnich aktów opery.
Wysiada i wtedy z zaparkowanego obok samochodu wysypują się zamaskowani oprawcy. Kilku uzbrojonych mężczyzn posyła w stronę Matteia grad kul. Jego ciało wykręca się pod uderzeniem, podrywa się za każdym razem, gdy pociski wnikają w ciało. Bryzgi krwi rozpryskują się wokół, na ubraniu wykwitają czerwone plamy. Mattei chroni twarz, ale i tak zostaje rozorana pociskiem, który rani mu policzek. Mattei, opierając się o wóz, osuwa się w dół. Leci nań deszcz szkła z rozbitej szyby. I dopiero wtedy kończą się finałowe sceny opery, której chciał do końca wysłuchać, a której dramatyczne tony towarzyszyły całemu zajściu. Ciało nieruchomieje, muzyka cichnie – iście operowy byłby to finał, gdyby nie szczekanie uwięzionego w samochodzie psiaka. Jeden z bandytów naciska spust i zwierzak ginie. Teraz dopiero nastaje grobowa cisza…