22 KULE
Cudokadr
Początek filmu. Typowa miejska, wąska uliczka na południu Francji... Pomiędzy oknami powiewa na sznurach pranie, a kamera spogląda na idących dołem ojca i synka, których czarne sylwetki odcinają się wyraźnie od tonącej w złotawym świetle poranka ulicy.
Trzy kolory: czarna sylwetka bandziora, zabitego właśnie przez mszczącego się za śmierć przyjaciela mafiosa Charly’ego, odcina się wyraźnie od lśniących bielą marmuru w blasku południowego słońca grobowców. Ten dwukolor łamią tylko drobne kropki czerwieni: róż przyniesionych przez bandytę i krwi wypływającej z rany w głowie.
veroika
Wywiady