Największym atutem Doug Glatta jest jego tężyzna fizyczna i umiejętność usadzania innych na miejscu za pomocą ciosu pięścią. Nie grzeszy przy tym lotnością umysłu, choć wywodzi się z inteligenckiej rodziny lekarzy. Doug nie poszedł w ślady rodziców i nie został lekarzem, nie został nawet prawnikiem – ale cóż, skoro się nie skończyło szkółki wyższej... Doug pracuje jako ochroniarz w barze i uwielbia hokej, a jego idolem jest hokeista Ross Rhea, którego brutalny sposób gry bardzo się Dougowi podoba. Pewnego dnia, po incydencie na meczu hokejowym, Doug zostaje dostrzeżony przez trenera drużyny i zostaje jej członkiem, jego rolą jest bycie jej bulterierem. Dostaje się do ligi – drużyny Halifax Highlander. W końcu nadchodzi dzień, w którym Doug staje do walki na lodzie ze swoim idolem, Rheą.
„Zabijaka" jest przeznaczony raczej dla męskiej części widowni, obfituje w sceny naparzanek, humoru w nim niewiele, pojawia się za to wątek uczuciowy. Rozwój akcji da się łatwo przewidzieć. Film jest równie prosty jak jego poczciwy, prostoduszny bohater, w sam raz do obejrzenia z kumplami przy piwie bez przerywania rozmowy.
ASPEKTY TECHNICZNE
Kolory równie ubogie jak akcja, zwłaszcza że toczy się ona zimową porą. Na ekranie dominuje biel i szarość lodu, względnie śniegu, kolory na lodowisku są chłodne i przygaszone, w innych wnętrzach cieplejsze, ale nadal przydymione, barowe. Ostrość najwyżej średnia, kontrast trochę za słaby, by w ciemniejszych ujęciach rozróżnić detale.
Przerwy między odgłosami uderzeń są krótkie. Ciosy sypią się obficie, a ich odgłosy są podkręcone, tak by każdy raz zabrzmiał wyraziście i z należytą mocą. To samo dotyczy grzmotnięć przeciwnikiem o bandę rzucenia nim o lód czy rozwalenia kasku. Wszystko ma swój poświst, plaśnięcie, gromnięcie, gruchnięcie, łomot i łoskot. Tło dla tych atrakcji stanowi energiczny doping publilczności, słyszalny ze wszystkich stron, a wśród ogólnej wrzawy, głosów trąbek, gwizdów, krzyków i skandowania da się odróżnić pojedyncze oklaski. Dialogi dochodzą z przodów, podobnie jak szuranie łyżew o lód, choć tego ostatniego można by akurat spodziewać się zrealizowanego bardziej dookolnie.
BONUSY
Brak dodatków.
itk
Premiera DVD: 30.07.2012
|