Pewnej nocy zostaje porwana nastoletnia córka Paula Maguire'a, właściciela firmy budowlanej i szanowanego obywatela. Paul domyśla się, że ma to związek z jego przestępczą przeszłością. Kilkanaście lat wcześniej naraził się bowiem rosyjskiej mafii, napadając na jej kuriera. Razem z kumplami zgarnęli wtedy niezły łup, który pozwolił całej trójce rozpocząć nowe życie. Teraz Paul zwołuje dawnych wspólników i razem z nimi usiłuje odnaleźć szefa rosyjskiej mafii, który stoi za uprowadzeniem nastolatki.
Oglądając ten film, nikt nigdy nie domyśliłby się, że Nicolas Cage (Paul Maguire) był kiedyś dobrym aktorem (a był?) i że zagrał w jakimkolwiek ambitnym filmie. Poziom jego gry nie odbiega od amatorskich występów wziętych z ulicy naturszczyków. Akcja filmu jest schematyczna, a owej schematyczności nie starano się nawet uatrakcyjnić inteligentnymi dialogami, finezją scen walki czy czymkolwiek innym. Wszystko przebiega w przewidywalny sposób, z każdą sceną powiększając znudzenie widza. Nawet finał zdaje sie rozegrany tylko po to, by kamera zatrzymała się na dłużej na cierpiętniczej minie Cage'a, obnoszacego ją niczym ranny łoś.
ASPEKTY TECHNICZNE
W odróżnieniu od fabuły akcyjna ścieżka dźwiękowa jest na poziomie. Sporo w niej typowych odgłosów mordobicia i strzelaniny. Strzelanina w melinie narkomanów czy w barze to basy ciężkiej broni maszynowej, brzęk rozbijanych szyb, łamanych mebli, rykoszetów pocisków i padania ciał. Bijatyka w klubie i tortury to znów miękki plask pięści wbijających się w ciało. Pościg bohatera za Rosjaninem to odgłosy ujadania psów w mijanych posesjach, wyłamywania płotów i grzechotania siatek w ogrodzeniach. Subwoofer podbija odgłosy burzy z grzmotami z początku filmu. Ścieżkę muzyczną wypełniają mocno melodramatyczne dźwięki skrzypiec.
Obraz bardzo ostry z wieloma smakowitymi detalami. Wzbijane w powietrze strzępki materiału, drzazgi mebli i odłamki szkła widoczne są w sekwencji strzelaniny, w tęczówce oka widać pręciki i odbija się w niej lecąca kula. Kolory naturalne i stonowane, sporo czerni (wszak gangsterzy lubią czerń). Kontrast przyzwoity z duża widocznością szczegółów drugiego planu.
BONUSY
Zwiastuny.
itk/veroika |