Po tragicznym ataku terrorystycznym w Londynie zakrojona na szeroką skalę walka z terroryzmem wydaje się przynosić efekty. Agent Mike Banning wierzy, że najgorsze już za nim. Nie wie, że w najbliższym otoczeniu prezydenta USA są ludzie, którzy chcieliby zmienić porządek panujący na świecie. Wkrótce prezydent znów staje się celem ataku dokonanego przy użyciu najnowocześniejszych technik wojskowych. Giną dziesiątki agentów, a życie głowy państwa wisi na włosku. O zaplanowanie zamachu oskarżony zostaje sam Banning. Ścigany przez wszystkie służby, musi udowodnić swoją niewinność i udaremnić kolejny atak.
Miłą niespodzianką trzeciej części przygód agenta Mike’a Benninga jest fakt, iż akcja wyszła poza mury budowli rządowych, bo ów motyw zamknięcia akcji w klaustrofobicznym gmachu w drugiej części był mocno wtórny i zakrawał na odgrzewane danie. Tutaj akcja dzieje si e raczej w plenerze, no i w dodatku główny bohater Mike wypada z ogranych schematów jako podejrzany o zdradę, co czyni jego postać nieco bardziej ciekawą. Co więcej konfrontuje się z własnym ojcem, dziwakiem, który pozornie do tego filmu pasuje jak pięść do oka, ale charyzma Nicka Nolte sprawia, że nieco zwariowany ojczulek - w jego wykonaniu - wtapia się bezbłędnie w konwencję tej części serii, przydając jej lekkości kosztem zadęcia poprzednich części.
„Świat w ogniu” zrealizowano w dość klasycznym stylu. Nie ma tam podkręconych do granic ludzkich możliwości scen akcyjnych, dynamicznego montażu czy kosmicznych strzelanin. Jest przewidywalność i schematy, w warstwie fabularnej spisek i zagrożenie dla świata (a przynajmniej Ameryki), ale – pominąwszy irytujący aspekt amerykańskiego patriotyzmu – da się spokojnie z pewną nawet przyjemnością go obejrzeć i równie szybko zapomnieć. Faktem jest też, że gdyby nie Gerard Butler kreujący Mieke z pewnym wdziękiem, zapomniałoby się go jeszcze szybciej.
BONUSY
Oprócz zwiastunów trzy krótkie materiały z planu, przybliżający aspekty scen pościgu w ciemności, ataku dronów i stanu nieważkości, który jest częścią terapii zespołu stresu pourazowego jaki dotyka bohatera filmu i jego ojca. |