Zwłaszcza gdy życzysz komuś śmierci. Niezbyt szczęśliwy biznesmen Allan zalał się w trupa, a potem dał listę pięciu osób, których chciałby się pozbyć, pewnemu przedstawiającemu się jako płatny zabójca mężczyźnie w barze i napytał sobie biedy. Biedak myślał, że to żart, a tymczasem nieszczęśnicy z listy zaczęli ginąć naprawdę. Na dodatek wszystkie dowody wskazują na Allana, który musi uciekać przed policją!Punkt wyjścia dreszczowca Williama Kaufmana jest całkiem ciekawy, potem jednak zaczyna się schematyczny obraz o niewinnym (prawie niewinnym) człowieku, który musi walczyć z policją, zbirami itp. Parę strzelanin, parę ucieczek i pościgów, czasem odrobina napięcia – ot, typowy produkt klasy B (albo i C). W roli tajemniczego zabójcy wystąpił staczający się aktorsko po równi pochyłej niegdysiejszy laureat Oscara Cuba Gooding Jr… Szkoda go na takie produkcje…
Jan