Tobe ma 17 lat, świetnie się uczy, choć z rówieśnikami nie bardzo może się dogadać (jest, jak się to eufemistycznie mówi, nieco nieprzystosowany). Chłopak pracuje sprzedając hot dogi, wieczorami zakuwa i ogląda filmy dla dorosłych z lat 70. i 80. Jego idolką, ba, skrytą miłością, jest dawna gwiazda porno, Monica Velour. Tobe kończy w końcu liceum, dostaje w nagrodę busik, z którego sprzedaje fast foody, przerabia go nieco i zamierza sprzedać. Ofertę kupna dostaje od artysty, niejakiego Claude’a. Co więcej – w pobliżu miasteczka, w którym mieszka Claude, gościnnie wystąpić ma Monica Velour! Tobe czym prędzej tam jedzie i spotyka nie pierwszej już młodości striptizerkę, która naprawdę nazywa się Linda Romanoli, miała kłopoty z prawem, a obecnie ma kłopoty z alkoholem… Miłość jest jednak ślepa…
Gdyby twórcy filmu zdecydowali się jednoznacznie na komedię lub dramat, mógłby wyjść niezły film. Otrzymaliśmy jednak mieszankę nieco głupawej młodzieżowej zgrywy z nieprzystającymi do tego, zaskakująco smutnymi wątkami obyczajowymi dotyczącymi kobiety, która żyje minioną sławą i kompletnie się pogubiła… Miks ryzykowny, który w wypadku „Oto Monica Velour” nie do końca się sprawdził. Na uwagę zasługuje natomiast interesująca gra Kim Cattrall w roli Moniki / Lindy (pikanterii jej występowi niewątpliwie dodaje fakt, że Cattrall jest autorką książek i poradników o czerpaniu satysfakcji z seksu; dla potrzeb roli aktorka przytyła 10 kilogramów i… nie nosiła żadnego makijażu).
Jan |