Cam to młody kurier, z zawrotną szybkością przemierzający ulice miasta na rowerze. Chodzi mu nie tylko o terminowe dostarczenie przesyłek, ale też o desperacką ucieczkę przed chińską mafią, u której narobił sobie długów. Pewnego dnia w jego życie z impetem wkracza piękna nieznajoma. Nikki poznaje go z grupą swoich kumpli, którzy uprawiają ekstremalny parkour. Cam zafascynowany jest światem ekstremalnych prędkości, doskonałej sprawności fizycznej i niczym nieskrępowanej fantazji. Na dodatek nowi przyjaciele proponują mu udział w pewnej akcji, która może przynieść całkiem sporo dodatkowej kasy, a tym samym wyzwolenie się z opresyjnych długów…
Bohaterem „Nieuchwytnych” jest właściwie parkour, czyli szalony pokaz niezwykłych ludzkich umiejętności, będący biegiem przez miasto, w którym przeszkody pokonuje się w najprostszy i najszybszy sposób w wykorzystaniem tricków akrobatycznych. I tak naprawdę to cały film mógłby być takim dokumentem, bo fabuła filmu jest zaledwie pretekstowa. Faktycznie sceny te zapierają dech w piersiach, ludzkie postacie niczym pająki wprost przelatują nad przeszkodami, zaprzeczając zasadom grawitacji. Mniej sugestywne są kawałki społeczne, ale na szczęście nie ma ich wiele. „Nieuchwytni” potwierdzają tezę, że uparcie lansowany Taylor Lautner chyba nigdy dobrym aktorem nie będzie, więc nie pastwiąc się nad nim specjalnie stwierdźmy, że dotrzymują mu kroki koledzy i koleżanki z obsady filmu.
ASPEKTY TECHNICZNE
Ścieżka dźwiękowa filmu byłaby o wiele ciekawsza gdyby odgłosów tła uparcie nie zakłócała bardzo dynamiczna, młodzieżowa ścieżka muzyczna w stylu techno. To co uda nam się jednak usłyszeć to uderzenia ciał o dachy (samochodów, czy te z blachy falistej) i kroki na różnych powierzchniach, po których surfują parktourowcy. Wchodzi też w grę zgrzyt kratek otworów wentylacyjnych, aluminiowego ogrodzenia płotów czy szczęk łańcuchów. Mocne uderzenie usłyszymy też na dyskotece oraz podczas nieudanego napadu na mafiosów, kiedy słychać strzały, pękające szyby i spadające z wysokości ciała.
Obraz wyraźny, o dużym kontraście sprawiającym, że podczas nocnych akcji widzimy wszystkie szczegóły tła. Czerń atramentowa (włosy głównego bohatera), kolory wyraziste. Ponieważ sporo scen ma miejsce w nocy, kolory są czasem mocno zniekształcone; wpadają w żółtawą sepię czy butelkową zieleń. Z usterek tylko falowanie krawędzi.
BONUSY
Zwiastuny.
veroika
|