Melodika ma swoje korzenie w działającej od kilku lat firmie RMS znanej ze sprzedaży właściwie wszystkiego, co ma bezpośredni związek z branżą profesjonalnego audio, a także taniego hi-fi dla szerokich mas. Melodika powstała w związku z inicjatywą wejścia na rynek z wyjątkowo atrakcyjnymi produktami charakteryzującymi się niską ceną, ale i rozwiązaniami konstrukcyjnymi zwykle dostępnymi za dużo większe pieniądze.
BUDOWA
Pod względem budowy zarówno kable głośnikowe, jak i sygnałowy analogowy Interkonekt stereo prezentują dosyć zaawansowane cechy konstrukcyjne. Wiadomo, że użyte przewodniki też nie są zwyczajne, bo to miedź beztlenowa klasy 4N, a więc o czystości 99,99%, ale ponoć cała tajemnica drzemie w specyficznie opracowanych skrętkach izolatorów i przewodników składających się na kabel. Jeśli chodzi o kable głośnikowe, to są one wykonane tak, aby jak najlepiej odtwarzać poszczególne zakresy częstotliwości. Jest zatem wiązka o odpowiednich rozmiarach i przekroju odpowiadająca za pasmo średnich i wysokich tonów, a także kolejny tor przewodników, zdecydowanie lepiej radzący sobie z odtworzeniem najniższych składowych. Tak zbudowany kabel łączy w sobie tak naprawdę cechy wielu innych kabli, a to jest tak, jakby dwa różne modele spleść w jeden, łączący zalety obydwu. Moim zdaniem za te pieniądze pomysł jest pierwszorzędny i z pewnością wart uwagi, zważywszy na efekty brzmieniowe, o których zaraz napiszę. Z kolei kabel sygnałowy stereo jest klasyczną konstrukcją z przewodnikiem biegnącym wewnątrz ekranu zwierającego masy.
BRZMIENIE
Prawdę mówiąc, nie spodziewałem się, że kable Melodiki, zwłaszcza obydwa głośnikowe modele, zabrzmią tak dobrze. Od razu muszę podkreślić, że nie są to kable dla purystów, lubujących się w wydawaniu sum rzędu kilku tysięcy złotych na tego typu akcesoria, ponieważ mogą okazać się słabym ogniwem w systemach za duże pieniądze. Co jednak, jeśli użyjemy ich w budżetowym zestawie stereo? Radości nie będzie końca! Bo tak właściwie nie doś że można zaoszczędzić spore sumy pieniędzy, wydając je na coś innego, to można uzyskać taki sam efekt jak łączenie tanich klocków z dużo droższymi kablami. Po prostu nie ma sensu stosować drogich kabli w przypadku tanich instalacji stereo, bo one i tak nie muszą przenosić tylu informacji, jak w przypadku łączenia dużo droższych komponentów audio. W praktyce wygląda to tak, że za stosunkowo niewielkie pieniądze z taniego systemu stereo można wyciągnąć świetne brzmienie. Głośnikowe kable Melodika brzmią ze sporym potencjałem, zwłaszcza w zakresie niskich tonów, i świetnie radzą sobie z jego plastyką. Odnośnie do droższych kabli, takich jak DNM Stereo Solid Core Precision, może im nieco zbywać na szybkości przekazu czy zróżnicowaniu, ale pamiętajmy, że DNM Stereo to znacznie wyższa liga! W odniesieniu do konkurencji, nawet tej nieco droższej, jak Black Rhodium, Melodika wypada nadzwyczaj dobrze. Brzmienie tych nadzwyczaj dobrze wykonanych kabli opiera się na elementach nadających muzyce odpowiedniego koloryt i gładkość. Znacznie droższy kabel sygnałowy stereo również mnie nie zawiódł – oferuje rzetelnie rysowaną przestrzeń i klarowną górę pasma bez maskowania wielu szczegółów. Pamiętam fajny kabel Eagle Cable MC90 i myślę, że Melodika prezentuje podobny styl brzmienia.
PODSUMOWANIE
Ten produkt jest jak najbardziej git ;)
Arkadiusz Ogrodnik
Kontakt: www.melodika.pl |
