| Podkomisarz Iza Dereń przeżywa trudny okres – jest w ciąży, jeden z jej kolegów zarobił kulkę od nielegalnego bimbrownika, jej narzeczony i jego kolega zniknęli bez śladu, w łodzi na jeziorze odnaleziono ciało młodej dziewczyny… Nieszczęścia będą zresztą na nią spadać jak na Hioba. Będzie i oskarżenie o współudział jej narzeczonego w zbrodni, odsunięcie od sprawy, tajemnice z przeszłości, bezkarny biznesmen, korupcja w policji. W takich to okolicznościach kobieta będzie prowadzić podwójne śledztwo (dziewczyna i bimbrownik), które z czasem połączy się w jedno i okaże się mieć z nią samą bliższy związek, niż myśli.
„Jeziorak”, choć na pierwszy rzut oka jest zagmatwany i zawiły (przynajmniej jeśli ktoś chce opowiedzieć fabułę, pełną splątanych wątków), opowiedziany jest prosto i przekonująco. To jeden z lepszych konstrukcyjnie i w ogóle formalnie polskich kryminałów w ostatnim czasie. Co do treści, nie zawsze jest oryginalna, czasem naciągana, ale trzeba przyznać, że dość precyzyjnie skonstruowana i trzyma w napięciu (choć dość szybko podejrzewamy, kto za wszystkim stoi). Do tego dochodzi dobra gra Jowity Budnik (Iza Dereń) i mroczna, dość pesymistyczna, bardzo sugestywna atmosfera. Kawałek solidnego kina.
ASPEKTY TECHNICZNE
Musimy to powiedzieć i to już na wstępie. Otóż „Jeziorak” to jeden z tych nielicznych filmów, który uniknął klątwy polskich produkcji jaką jest fatalnie nagrany dźwięk, z mocnym tłem a bardzo cichymi dialogami. W „Jezioraku” usłyszymy dialogi odpowiednio wkomponowane w tło dźwiękowe. A to tło jest zresztą bardzo ciekawe. Szum fal w jeziorze, stukot kroków stóp w ciężkich butach, a przed wszystkim strzały z myśliwskiej strzelby czy huk i syk pożarów: płonącego samochodu czy zabudowań.
Obraz bardzo ostry z wyraźnymi detalami sylwetek i sprzętów. Sporo zbliżeń pozwala zresztą na docenienie kunsztu dobrych, mrocznych zdjęć. Sporo smolistej czerni, kolorów przedwiośnia czy początku zimy: grafitowych szarości, brudnych zieleni i antracytowych granatów. Koloryt twarzy blady, wręcz niezdrowo różowawy. Bardzo dobry kontrast.
BONUSY
Zwiastuny i galeria zdjęć. Płyta w wydaniu z książeczką.
Jan/veroika
|
