Należy do nich złodziej Gru, lubujący się w czynieniu zła i niepatyczkujący się z otoczeniem. Do dyspozycji ma armię małych pomocników, niezbyt mądrych żółtych stworków Minionków, i niezły arsenał broni, jak na przykład obezwładniające i zamrażające lasery. Pewnego dnia na jego drodze staje trójka sierotek z domu dziecka dostrzegających w nim materiał na ojca, z kolei realizacja planu kradzieży księżyca staje pod znakiem zapytania. Wszystko, co w życiu robił, zuchwałe kradzieże i drobne złośliwości, spowodowane było brakiem akceptacji, aż tu nagle te trzy sierotki dostrzegły w nim potencjał i nadtopiły jego zimne serce.
Zanim jednak stopi się na dobre, będziemy świadkami komicznych sytuacji, pełnych nieraz czarnego humoru. Dorosłych może czasem ogarnie cicha zazdrość na widok laserowego zamrażacza, którym można by tak wspaniale... Stop, przecież film jest o nawracaniu się zła na dobro. Serca wszystkich widzów na pewno podbije najmłodsza sierotka, słodka, niewinna Agnes. Tych, którzy wolą mniej cukru w cukrze, na pewno zauroczy niesforna i psotna Edith. Tym, którzy wzdychali na widok zamrażacza, spodobają się żółte, może tylko ciut mądre inaczej,Minionki. Ach, gdyby mieć takich choć kilka...
Bardzo dobra animacja i żywe, wesołe kolory pozwolą odpocząć oczom od bieli za oknem, a świetna muzyka dopełnia sympatycznej całości.
itk |