BERNADETTA. CUD W LOURDES

Nasza ocena:4Nośnik:DVD
Tytuł polski:Bernadetta. Cud w Lourdes
Tytuł oryginalny:Je m\'appelle Bernadette
Gatunek:biograficzny
Kraj produkcji:Francja
Rok produkcji:2011
Czas trwania:110 min.
Kategoria wiekowa:8 lat
Reżyseria:Jean Sagols
Obsada:Katia Cuq, Michel Aumont, Alessandra Martines, Francis Huster
Dystrybucja:Monolith Video
Opis
Niełatwe życie świętego.
14-letniej Bernadecie Soubirous podczas przechodzenia przez strumyk ukazuje się w grocie biała postać kobieca. Powtarza się to przez kolejne dni. Wkrótce w miejscu gdzie ukazuje się „Biała Pani” wytryska źródło z uzdrawiającą wodą.

Abstrahując od tego czy się jest wierzącym, czy nie o dziwo „Bernadetta cud w Lourdes jest po prostu strawnym filmem dla obu tych grup”. Na tle wielu religijnych filmów ten jest raczej obrazem historyczny i to z dużym zapleczem socjologicznym. Pokazuje fenomen objawień, a jednocześnie ich ciemną stronę. Pokazuje cenę jaką musi zapłacić Bernadetta za to, że dostąpiła dotknięcia sacrum. A cena ma wymiar ziemski i wręcz przyziemny, jest nią sława, która tą prostą, ale rezolutną dziewczynę musi przecież przytłaczać, a z która dziewczyna musi się zmierzyć by móc normalnie funkcjonować w społeczności. Bywa przecież posądzana o kłamstwo, jej słowa zostają przeinaczone, jest obiektem eksperymentów, ale i szykan. Znamienna jest scena gdy tłum, który podążył za nią do groty w jednej chwili zmienia się z wyznawców na prześmiewców, kiedy Bernadetta zaczyna brudząc sobie usta smakować ziemię wybieraną znad wybijającego się źródła.  Zresztą równie mocne są sceny z jej kościelnymi przełożonymi, zawłaszcza z siostrą przełożoną, która po odkryciu że dziewczyna udawała ciężki stan by zostać mniszką grozi jej:  Jeśli do jutra nie umrzesz, cofnę ci święcenia!

Ciekawa jest zresztą filmowa wersja Bernadetty. Nie jest bez skazy: troszkę drwi, bywa uparta i krnąbrna, ale przede wszystkim jest szczera do bólu, nie boi się bronić swoich racji nawet za cenę ośmieszenia czy więzienia. To taki prostaczek boży, którego mocnym czyni przekonanie o słuszności tego co robi.

„Bernadetta. Cud w Lourdes” to dobry film, może niezbyt odkrywczy, ale działa na wyobraźnię, a gdyby był choć o kwadrans krótszy możnaby go też nazwać wciągającym. Jednak i tak dotrwamy raczej do jego końca choćby z racji przyjemności jaką daje nam oglądanie w roli Bernadetty bardzo pięknej i wdzięcznej aktorki Katji Cug, której gra przykuwa uwagę.

ASPEKTY TECHNICZNE

Kolory naturalne, przaśne raczej stonowane. Lekka poświata towarzyszy niektórym scenom . Ostrość zadowalająca, kontrast przeciętny. Dźwięk z delikatnym zaznaczeniem tyłów, tam słychać grzmoty z początku filmu w scenie przyjęcia ślubów i tam słychać odgłosy miasta np. stuk kół dorożki na kocich łbach bruku.   

BONUSY

Zwiastuny.

veroika

Dodaj swoją opinię
Ocena
Ocena 0.00 (0 głosów)
Podpis:
Nasze oceny
Film:4
Obraz:3
Dźwięk:3
Bonusy:0
Stopka techniczna
Obraz::kolor, 2.40:1, 16:9
Dźwięk::Dolby Digital 5.1
Ścieżki dźwiękowe::polska (lektor), francuska
Napisy::PL
Płyta::2-warstwowa
Liczba scen::8
Bonusy::zwiastuny
Newsletter - przyłącz się!
Bądź na bieżąco, podaj swój e-mail, odbieraj newsy i korzystaj z promocji.
  Wybierz najbardziej interesujący dział, 
  a następnie kliknij Zapisz się.