BELIEVE: SEEING IS BELIEVING. LIVE

Nasza ocena:4Nośnik:DVD
Tytuł oryginalny:Believe: Seeing Is Believing. Live
Gatunek:koncert, prog-rock, rock klimatyczny
Kraj produkcji:Polska
Rok produkcji:2011
Czas trwania:89 min
Kategoria wiekowa:b.o.
Reżyseria:Grzegorz Kupiec, Artur Wojewoda
Obsada:Karol Wróblewski, Mirosław Gil, Satomi, Konrad Wantrych, Przemas Zawadzki, Vlodi Tafel
Dystrybucja:Metal Mind Productions
Opis
Perkusista to jak dobry bramkarz w zespole.
Galeria

„Seeing Is Believing. Live” to już drugie wydawnictwo DVD warszawskiego progresywnego Believe. To także jeden z lepszych koncertowych DVD nagranych dotychczas w Teatrze im. Wyspiańskiego i wydanych przez Metal Mind.

Zawiera ono koncert zarejestrowany 10 listopada 2011 roku w Teatrze Śląskim im. Stanisława Wyspiańskiego w Katowicach. Zespół, mimo że promował ostatni album „World is Round”, zagrał również kompozycje z płyty „This Bread Is Mine” (2009).

Obecnym wokalistą zespołu jest młody Karol Wróblewski, który zastąpił Tomasza Różyckiego, śpiewającego w Believe od 2004 roku, a wcześniej śpiewającego na płycie „Baśnie” Collage. Z Believe Różycki nagrał album „Hope to See Another Day” (2006), „Yesterday Is a Friend” (2008), koncertowe DVD/CD „Hope to See Another Day Live” (2008) i kolejne koncertowe CD „Live at the 1st Oskar Art Rock Festival 2006” (2009) nagrane w Poznaniu.

„Seeing Is Believeing” to już drugie DVD Believe, tym razem pierwsze nagrane z nowym wokalistą Karolem Wróblewskim. Z nim zespół nagrał dwa albumy studyjne: „The Bread Is Mine” w 2009 i „World Is Round” w 2010 roku. W ciągu paru lat grupa wydała aż cztery albumy studyjne, dwie koncertówki CD i dwa wydawnictwa DVD. Imponujący wynik.

Widać, że Mirek Gil, niegdyś gitarzysta i główny filar Collage, z nowymi muzykami kuje żelazo póki gorące, nagrywa bowiem płyty, jakby miał życiową passę. Jego projekt Believe słucha i ogląda się lepiej niż Satellite czy Strawberry Fields, projekty pozostałych muzyków Collage powstałe po rozpadzie tej wyjątkowo atrakcyjnej grupy.

Początek koncertu zapowiada, że jest to coś oryginalnego i odrębnego od wielu innych tego typu wydawnictw. Wróblewski wchodzi na scenę jako ostatni, śpiewając przez megafon „No Time Inside”. Jak postać znikąd, oświetlany łuną światła zza pleców (skojarzenia z okładką „Recital Of The Script” Marillion nasuwają się same), wygląda, jakby wychodził z jakiegoś tunelu.

Inność koncertu Believe to także zasługa scenicznej gry wokalisty, który doskonale opanował grę ciała, poruszanie się, wodzenie publiczności, szczególnie tej damskiej, nie tylko ruchem bioder, ale głosem, z którego wydobywa sporo emocji i który nie miewa momentów załamań. Głosem o barwie bliźniaczej do tej, jaką ma Steva Hogarth z Marillion…

Kolejnym atutem Wróblewskiego jest swoboda, z jaką porusza się po scenie, wykorzystuje scenografię i sceniczne rekwizyty (megafon). Wie, co trzeba zrobić, żeby nawiązać kontakt z publicznością, i tryska nieskrępowaną energią typową dla niemanieryzowanego wokalisty. Swoją drogą, jeżeli chodzi o głos, Wróblewski ma o wiele lepsze warunki niż Robert Amirian, niegdyś wokalista Collage, obecnie Satellite. Atutem Believe jest idealna fuzja pomysłów i temperamentu młodych muzyków z doświadczeniem starych wyjadaczy.

Koncert Believe to świetna muzyka z kręgu ambitnego rocka progresywnego utrzymanego w klimatycznych barwach, słychać, że zespół nie stracił wiele po zmianie wokalisty.

Widać, że Mirek Gil wreszcie znalazł swoje miejsce na rodzimej scenie rockowej. Wreszcie po rozpadzie Collage, paraniu się różnymi pobocznymi projektami, które się nie sprawdziły, odnalazł ten właściwy zespół. Mimo że w partiach gitarowych Gila pobrzmiewają echa Collage („Cut Me Paste Me”), muzyka Believe ma swój własny styl. Wzbogacają ją skrzypce japońskiej skrzypaczki Satomi.

Twórcy DVD przyłożyli się solidnie do realizacji koncertu, aby maksymalnie oddać jego klimat.

Po części jest to zasługą tuzina zestawów lamp ustawionych za grupą po 25 sztuk w każdym. Świecąc naprzemiennie ciepłym światłem, sprawiają, że widowisko nawiązuje do koncertów Queen z lat 70. XX wieku („Rock Montreal”).

Realizacja techniczna koncertu stoi na zawodowym poziomie, ale elektroniczny zapis obrazu, mimo że łatwiejszy w obróbce komputerowej, nie posiada tego klimatu, płynności oraz dynamiki co zapis na taśmie filmowej 35 mm. Świetnie, że Metal Mind z krakowskiego studia na Krzemionkach zagościł w murach katowickiego Teatru im. Wyspiańskiego. Wydawca ma w swoim dorobku sporo realizacji DVD nagranych w tym miejscu, lepszych i słabszych, ale mam nadzieję, że od czasu „Seeing…” będzie już nadal realizował tylko takie albo jeszcze lepsze pozycje.

Wśród tuzina kompozycji zagranych na „Seeing Is Believing. Live” żadna nie powiela się z pierwszym DVD „Hope to See Another Day Live” z 2008 roku.

Zaletą edycji DVD jest stylowa oprawa graficzno-edytorska DVD wydanego w formie kartonowego digipacku.

ASPEKTY TECHNICZNE

Obraz, zapisany w pełnoekranowym 16:9 i w NTSC, a nie w europejskim standardzie PAL, mieni się paletą barw. Intencjonalnie kolorami dominującymi są niebieski, czerwony i zielony. Ostrość w zbliżeniach jest dobra, ale w planie ogólnym widać ślady kompresji w postaci drżenia krawędzi. Mankamentem cyfrowego transferu są kolory wylewające się na cały ekran poza kontury postaci. Tworzą wówczas mało przejrzystą, niezamierzoną barwną poświatę. Czasami wygląda to ciekawie. Najbardziej razi kaskada pikseli zalewająca obraz w dynamicznych momentach, gdy błyskają światła. Cała reszta, jak oddanie płynności ruchu, utrzymanie ostrości czy kontrastu, jest bez zarzutu.

Trzeba przyznać, że akustyka w Teatrze im. Wyspiańskiego jest stworzona do tego typu przedstawień. Dźwięk w Dolby Digital 5.1 jest dobrze zrealizowany, aczkolwiek słychać, że zespół, grający wówczas przed zespołem Arena, nie miał nagłośnienia na 100% mocy. Wszystkie instrumenty brzmią wiernie i zawsze dochodzą z tego miejsca, z którego powinny.

Dźwięk jest dynamiczny, akustyka odgłosów instrumentów pasuje do akustyki teatru, choć nie wiem, czy nie byłoby lepiej, gdyby kolejne recitale były nagrywane w chorzowskim Teatrze Rozrywki. To taka moja sugestia. W swojej kategorii DVD Believe plasuje się bardzo blisko pierwszego miejsca.

BONUSY

Interview with Mirek Gil and Karol Wróblewski” to dwudziestodwuminutowy wywiad. Muzycy na kontrolowanym luzie opowiadają o początkach Believe, nagłym zastępstwie Tomasza Różyckiego przez Karola Wróblewskiego, życiu w trasie, współpracy z japońską skrzypaczką Satomi, inspiracjach. Jeden z ciekawszych wywiadów nagranych w dodatkach na DVD Metal Mind.

Music for One Leg (Documentary)” to czternastominutowy materiał dokumentalny poświęcony perkusiście Believe, którym jest Vlodi Tafel. To polski bębniarz, który jako jedyny gra z protezą lewej nogi. Ten niedoszły piłkarz, a obecnie jeden ze zdolniejszych rodzimych bębniarzy opowiada o graniu, heroicznej walce z chorobą, która odebrała mu nogę, karierze.

Friends For Robert” to czterdziestoczterominutowy koncert poświęcony pamięci Roberta Roszaka, dziennikarza Radia Konin, współtwórcy ArtRock Festival. Na koncercie Believe oprócz autorskich utworów zagrał przejmującą wersję „Chelsea Monday” Marillion. Ciarki przechodzą po plecach. Klasyka jest po prostu nieśmiertelna. „Live At Progresja. Warsaw 2011” to dwudziestosześciominutowy „Official Video Bootleg” z koncertem z warszawskiej Progresji. Na koniec cztery galerie zdjęć, cztery tapety na komputer, biografia (po polsku i angielsku) i dyskografia grupy.

Marcin Kaniak

Dodaj swoją opinię
Ocena
Ocena 0.00 (0 głosów)
Podpis:
Nasze oceny
Film:4
Obraz:4
Dźwięk:5
Bonusy:4
Stopka techniczna
Obraz::kolor, 1.77:1, 16:9
Dźwięk::Dolby Digital 5.1, Dolby Digital Stereo
Ścieżki dźwiękowe::polska
Napisy::ANG
Płyta::2-warstwowa
Liczba scen::12
Bonusy::dyskografia, biografia, tapety
Newsletter - przyłącz się!
Bądź na bieżąco, podaj swój e-mail, odbieraj newsy i korzystaj z promocji.
  Wybierz najbardziej interesujący dział, 
  a następnie kliknij Zapisz się.