RAMMSTEIN: VÖLKERBALL (Limited Edition)

Nasza ocena:6Nośnik:DVD
Tytuł oryginalny:Rammstein: Völkerball (Limited Edition)
Gatunek:koncert, rock, metal, rock industrialny
Kraj produkcji:Niemcy
Rok produkcji:2005
Czas trwania:140 min
Kategoria wiekowa:b.o.
Reżyseria:Hamish Hamilton, Emanuel Fialik, Paul Landers, Mathilde Bonnefoy, Ryuzo Hirata, John Toft
Obsada:Christoph Doom Schneider, Doctor Christian Lorenz, Till Lindemann, Paul Landers, Oliver Riedel, Richard Kruspe
Dystrybucja:Universal Music Group
Opis
Koncertowe opus magnum Niemców.
Galeria

„Volkerball” to po koncertowym „Live Aus Berlin” i trzypłytowym boksie, koncertowo-wideoklipowej składance „The Videos: 1995-2012”, najsłynniejsze DVD Rammsteina, epigona Laibacha. Rammstein w wersji na żywo to postindustrialny rock z punkrockowymi konotacjami. To także idealna krzyżówka Kraftwerk (toporne, odhumanizowane partie klawiszy), wzbogacona  taneczną przebojowością spod znaku Depeche Mode podlaną metalowo-trashowymi riffami Motörhead i gotyckimi liniami melodyjnymi spod znaku Sisters of Mercy.

Tanz-metal w najczystszej postaci. Na płycie pierwszej umieszczono 140 minut muzyki z trasy Niemców promującej album „Reise, Reise”. Daniem głównym jest 104-minutowy plenerowy koncert z rzymskiego amfiteatru w Nimes we Francji, szczelnie wypełnionego po samą koronę, zagrany 23 lipca 2005 roku. Już po intro do „Reise, Reise” wiadomo, że będzie to oszałamiające widowisko. Od pierwszych taktów ze sceny dobiegają potężne, transowo-metalowe riffy połączone z klawiszami i charakterystycznym głosem Lindemanna. Koncert Rammsteina to doskonały przykład uzupełnienia muzyki elementami widowiska teatralnego (w „Mein Teil” wokalista przebrany za kucharza wjeżdża na scenę z olbrzymim garem, z którego wyskakuje klawiszowiec). Obok momentów porywających, majestatycznych, monumentalnej germańskiej maniery i upodobania do pompatyczności było miejsce i na liryczność. Na koncertach Niemcy zawsze są półnadzy lub poubierani w paramilitarne stroje. Umorusani, z makijażem i w hełmach wyglądają jak wyposzczony, pozostawiony samotnie na froncie wschodnim z II wojny światowej oddział zombi-hitlerowców gotowych na seksistowską orgię SM.

Zespół gra na dwupoziomowej scenie z wysięgnikami i windami. Futurystyczna scenografia w stylu Gigera wygląda jak laboratorium Frankensteina, a wejście na scenę kształtem przypomina waginę. Całości dopełnia świetna gra świateł, sztuczne ognie i wystrzałowe efekty pirotechniczne. Nie ma w tym krztyny kiczu, pretensjonalności czy taniochy. Jest niemiecka potęga i precyzja w cyzelowaniu każdego akordu. Francuscy fani musieli tamtego wieczoru być wniebowzięci. Moment kulminacyjny to „Stripped” Depeche Mode z gitarzystą wędrującym na pontonie unoszonym na rękach fanów. Robi wrażenie.

Dobrym porównaniem dla występu plenerowego są cztery utwory z londyńskiej Brixton Academy („London England” – 19.02 min), koncertowa widokówka z Japonii („Tokyo Japan” – 11.30 min) z Clubu Citta czy wykonanie w Sport Complex Olympiski utworu „Moskau” z pomocą kuso ubranych chórzystek wyglądających jak pionierki („Moscow Russia” – 5.45 min). Do piosenek można włączyć niemieckie napisy i pośpiewać razem z grupą.

„Völkerball” to absolutnie fantastyczne koncertowe DVD z równie porywającym koncertem Rammsteina w życiowej formie. Oglądanie interakcji pomiędzy zespołem a publicznością, która autentycznie się bawi, tylko wyostrza apetyt na obejrzenie Rammsteina na żywo.

Bardzo żywy i kaloryczny spektakl. Jak na razie jest to ostatnie takie wydawnictwo z zapisem koncertu Niemców. Zapewniam, że każdy kolejny seans z „Völkerball” to gwarancja ciągle takich samych emocji i adrenaliny, bez względu na to, czy oglądamy koncert po raz pierwszy czy setny. Absolutna klasyka. Na uwagę zasługuje industrialne trójwymiarowe, przestrzenne menu. Limitowana edycja specjalna w formie digipacku jest edycją trzydyskową (2 DVD + CD).

ASPEKTY TECHNICZNE

Obraz w formacie panoramicznym (1.78:1), anamorficznym celowo szorstki, gruboziarnisty, co dodaje mu smaczku. Całość utrzymana w matowych, ziemistych, spatynowanych oliwkowo-minorowych odcieniach. W planach ogólnych nieznacznie mięknie i nie jest zbyt wypieszczony (celowo przybrudzony). W zbliżeniach widać połyskującą skórę muzyków i pot na ich twarzach. Kolory o mocnych i żywych odcieniach.

Największym atutem strony technicznej dysku jest dźwięk w DTS 5.1, który należy odsłuchiwać bardzo głośno. Uderzenie z frontów przy „Reise, Reise” tak piorunujące, że czujemy się jak na koncercie. Na duże brawa zasługuje świetna separacja instrumentów, nagłośnienie sceny, duża dynamika i celowo nieczyste brzmienie nagrania zrealizowanego na żywo. Dochodzące z tyłów i przodów chóralne zaśpiewy publiczności brzmią bardzo sugestywnie. Dla stereofonicznych purystów jest do wyboru dźwięk w LPCM Stereo.

BONUSY

Na płycie pierwszej jest wykaz twórców DVD („Credits”). Na drugiej znajdziemy „»Anakonda Im Netz« A Rammstein Documentary” (58.30 min) – obszerny zestaw wypowiedzi muzyków i menadżera Rammsteina mówiących nie tylko o pracy nad płytą „Reise, Reise”, o muzyce zespołu i ideologii, ale i o smakowitych ciekawostkach z tras koncertowych. Są migawki z katowickiego Spodka. Okazuje się, że koncert w Nimes trafił na płytę, ponieważ zebrała się na nim największa publiczność. Arena, na której się odbył, ma wygląd rzymskiego Koloseum. Wciągające. Jest też materiał z sesji nagraniowej „Making Of The Album »Reise, Reise«” (23.45 min). Wybór Hiszpanii na miejsce nagrywania płyty miał swoje uzasadnienie. Muzycy, będąc daleko od domu, okazali się bardziej twórczy i wydajniejsi. Oglądamy tu wszystkie etapy nagrania płyty, aż po finałowe miksy i remastering. Do wszystkich dodatków są angielskie napisy. Jest jeszcze dodatkowa płyta CD z 77 minutami koncertu w Nimes oraz wypełniona zdjęciami książeczka zamieszczona w eleganckim digipacku.

Marcin Kaniak

 

Dodaj swoją opinię
Ocena
Ocena 5.00 (2 głosów)
Podpis:

Opinie użytkowników (3)

  1. doro5@tlen.pl

    doro5@tlen.pl 2013-04-10 13:51 Odpowiedz

    Pabcio, a gdzie ty mieszkasz, ze u Ciebie jest 16 sto miesięczny ro (c)k?

  2. doro5@tlen.pl

    doro5@tlen.pl 2013-04-10 13:52 Odpowiedz

    Recenzja, że aż nie do wiary, że tak profesjonalnie można !

  3. pabcio

    pabcio 2013-16-01 15:58 Odpowiedz

    Wypasista recenzja

Nasze oceny
Film:6
Obraz:5
Dźwięk:5
Bonusy:5
Stopka techniczna
Obraz::kolor, 1.78:1, 16:9
Dźwięk::DTS 5.1, LPCM Stereo
Ścieżki dźwiękowe::angielska
Napisy::NIE
Płyta::2-warstwowa, 1-warstwowa
Liczba scen::27
Bonusy::wywiady, płyta(y) CD, materiał zakulisowy, książeczka, wykaz twórców
Newsletter - przyłącz się!
Bądź na bieżąco, podaj swój e-mail, odbieraj newsy i korzystaj z promocji.
  Wybierz najbardziej interesujący dział, 
  a następnie kliknij Zapisz się.